Po powrocie z pracy miałem w zapasie ok 2h do zapadnięcia zmroku. Pomyślałem, że może by pyknąć jakąś dzielnicę ;) Wybór był między Wolą a Żoliborzem. Padło na najmniejszą dzielnicę Warszawy – Żoliborz (myślałem że mniejszy to szybko zleci, później miałem się przekonać, że niekoniecznie).
Zaplanowałem że Żoliborz zacznę objeżdżać z miejsca gdzie Cmentarz Wojskowy na Powązkach „opiera się” Trasie Prymasa.
Trudności napotkałem już na samym początku, okazało się, że z Trasy Prymasa nie ma żadnej możliwości zjechać na ul. Ostrowiecką, nie ma także możliwości przejechania wzdłuż cmentarza. Po szybkim namyśle co dalej z tym robić, poszedłem na całość i po dość wysokim nasypie powolutku znosiłem rower na dół.
Dalej już poszło szybko – Powązkowska – i znalazłem się na przemysłowej części Sadów Żoliborskich. Osiedle, dawniej szare i obskurne (dużo opuszczonych, zaniedbanych budynków), dziś to jeden wielki plac budowy. Nowe budynki mieszkalne powstają jeden przy drugim. Czytaj dalej →